W maju, zwłaszcza w jego drugiej połowie, często w ogrodzie pojawiają się pierwsze pokolenia mszyc. Szczególne zagrożenie stanowią dla wiciokrzewów (Lonicera caprifoilum, Lonicera periclymenum 'Serotina', Lonicera ×brownii 'Dropmore Scarlet'), ale mogą występować również na innych roślinach. Wiciokrzewy porażone przez mszyce (głównie mszycę wiciokrzewowo-pasternakową), tracą walory zdobnicze: maja poskręcane wierzchołki, małe liście licznymi przebarwieniami, zahamowany wzrost, uszkodzone pąki kwiatowe. Aby do tego nie dopuścić, w momencie pojawienia się pierwszych mszyc, należy rośliny opryskać, którymś z preparatów o działaniu układowym np.: Mospilan 20Sp w stężeniu 0,02%. W razie potrzeby zabieg trzeba powtórzyć po 2 tygodniach.
W maju często występują długie okresy suszy. Należy pamiętać, że pnącza, a zwłaszcza powojniki, powinno się podlewać w miarę potrzeby przez cały sezon wegetacji, najlepiej dużymi porcjami wody, aby nie dopuścić do przesychania podłoża. Do podlewania pnączy świetnie się nadają linie samokroplujące. Specjalna rurka, położona tuż pod powierzchnią podłoża, dostarcza wodę nie mocząc przy tym liści i podstawy roślin, co przeciwdziała rozwojowi chorób.
Jeśli taka linię połączymy z automatycznym wyłącznikiem, rośliny będą regularnie nawadniane nawet, gdy nas nie ma w ogrodzie. Założenie całej instalacji jest najłatwiejsze w czasie zakładania ogrodu, ale można to zrobić również w ogrodzie już istniejącym. O poradę najlepiej poprosić pracowników dużych sklepów lub centrów ogrodniczych. My w przyszłości podamy przykładowe rozwiązania.
Sadząc nowe rośliny warto pamiętać, że powojniki nie lubią, gdy gleba u ich podstawy się nagrzewa, dlatego ziemię dookoła już posadzonych roślin dobrze jest wyściółkować np.: korą, co sprzyja utrzymaniu wilgotności podłoża i przeciwdziała jego nagrzewaniu. Zapobiegać nagrzewaniu podłoża może również obsadzenie podstawy powojników niskimi i płytko korzeniącymi bylinami lub krzewinkami (np.: którąś z odmian rojnika, barwinka czy trzmieliny Fortune'a) lub sadząc w pobliżu wyższe byliny albo krzewy, które będą rzucać cień na podstawę powojnika.
Szczepan Marczyński