Artykuły o pnączach - Clematis - Źródło Dobrych Pnączy

Artykuły o pnączach

Powojniki z Grupy Texensis

Nie spotkałem jeszcze miłośnika ogrodu, który widząc powojnik z grupy Texensis, nie zachwyciłby się jego piękną formą i barwą. Również ja, mimo że uprawiam pnącza od wielu lat, ciągle odkrywam ich piękno na nowo.

Clematis texensis – powojnik teksaski rośnie naturalnie w stanie Teksas w USA. Jego kwiat ma kształt wydłużonego dzbanka lub jaja z rozchylonymi na szczycie i fantazyjnie wywiniętymi 4 działkami.

Na zewnątrz działki mogą być jaskrawoczerwone lub pomarańczowoczerwone, a wewnątrz (gardziel kwiatu) najczęściej są kremowożółte lub różowoczerwone, choć zdarzają się również szkarłatne. Ich liście są zielononiebieskie. Rośliny te są pnącymi półbylinami – tylko podstawa ich pędów jest zdrewniała. Podpór czepiają się ogonkami liściowymi. Dorastają do 3 m wysokości.

Clematis Texensis

Pochodzenie

Clematis texensis dotarł do Europy w 1868 roku pod nazwą Clematis coccinea (ze względu na czerwone kwiaty) i od razu stał się obiektem dużego zainteresowania miłośników ogrodów i hodowców. Ponieważ gatunek jest prawie niemożliwy do rozmnożenia wegetatywnego (sadzonkowanie, szczepienie), dlatego nie spotyka się go w handlu. Nieliczne okazy w kolekcjach pochodzą z nasion zebranych z izolowanych mateczników.

Nasiona kiełkują dopiero po roku – 2 latach. Krzyżowanie tego gatunku z innymi powojnikami doprowadziło do uzyskania atrakcyjnych odmian o tulipanokształtnych kwiatach, które można rozmnożyć wegetatywnie. Odmiany te są dostępne w sklepach i centrach ogrodniczych. Są to wielokrotne mieszańce międzygatunkowe, dlatego zalicza się je do grupy Texensis, a nie do gatunku Clematis texensis (zobacz - artykuł o nomenklaturze roślin). Pierwsze odmiany z tej grupy wyhodował Anglik Artur George Jackman, które wprowadził je do sprzedaży w 1890 roku. Powstały one w wyniku skrzyżowania Clematis texensis z Clematis 'Star of India'. W 1890 roku uzyskał i wprowadził do sprzedaży 6 odmian, z których 2 są do tej pory uprawiane i cenione – różowa 'Duchess of Albany' i purpurowoczerwona 'Sir Trevor Lawrence'.

Około roku 1900 znany francuski hodowca powojników Francisque Morel, krzyżując Clematis texensis z którąś z odmian wielkokwiatowych (najprawdopodobniej była to 'Gipsy Queen', 'Comtesse de Bouchaud' lub 'Ville de Lyon') uzyskał jaskrawoczerwoną odmianę 'Gravetye Beauty'. Odmianę nazwał i wprowadził do sprzedaży William Robinson w 1914 roku. Odmiana zdobyła wyróżnienie Award of Merit w 1935 roku przyznawane przez Royal Holticulture Society

Kolejną znaną odmianę z Grupy Texensis uzyskał dopiero w 1984 roku Anglik Berry Fretwell, krzyżując Clematis texensis z Clematis 'Bees Jubilee'. Ta intensywnie różowa odmiana na początku nosiła nazwę 'The Princess of Wales', ponieważ jednak tak samo nazywała się jedna ze starych odmian wielkokwiatowych, w połowie lat 90. zmieniono jej nazwę na 'Princess Diana'.

W 2003 roku Japończyk Tuneo Ishiguro znalazł sport odmiany 'Princess Diana' o bardziej mięsistych, grubszych działkach i większych kwiatach. Nazwał go ' Happy Diana'. Odmiana została zarejestrowana w 2005 roku przez Hiroshi Takeuchi.

Wygląd i wymagania

Kwiaty odmian z Grupy Texensis rozkwitają latem i wczesną jesienią (VII-X) na pędach tegorocznych. Większość odmian ma kwiaty wzniesione, podobne do tulipanów liliokształtnych. Kwiaty najczęściej składają się z 4 działek, ale u odmiany 'Gravetye Beauty' mogą mieć 5 lub 6. Odmiany powojników należące do Grupy Texensis dorastają do 2–3 m.

Mimo, że Clematis texensis pochodzi z gorącego klimatu, zarówno on jak i spokrewnione z nim odmiany świetnie rosną, zimują i kwitną w Polsce. Najlepiej się czują w dobrze oświetlonych miejscach. Nadają się do stosowania przy wszelkiego rodzaju podporach ogrodowych, altanach, bramkach czy pergolach. Szczególnie atrakcyjnie wyglądają, gdy przeplatają się z innymi pnączami, krzewami czy niewysokimi drzewami. Warto sadzić je w pobliżu ścieżek, ławek, drzwi czy okien, aby z bliska przyglądać się ich uroczym kwiatom.

Powinno się je sadzić 5-10 cm głębiej niż rosły w pojemniku, a ziemię w promieniu 1 m od rośliny należy wyściółkować warstwą kory o grubości 3–5 cm. Zabezpieczy to korzenie przed mrozem, a glebę przed przesychaniem. Wszystkie wymienione odmiany mają zdrewniałe tylko podstawy pędów. W ostrzejsze zimy pędy zamierają do podstawy, ale nie stanowi to problemu, gdyż wczesną wiosną (koniec II–III) należy je wycinać przycinać tuż przy ziemi. Najładniejsze i najsilniejsze pędy wyrastają z licznych pąków podziemnych.

Clematis Texensis Wadą powojników z grupy Texensis jest ich znaczna wrażliwość na mączniaka prawdziwego. Posadzenie ich w miejscu dobrze oświetlonym, przewiewnym, intensywnie i stale nawadnianym, ale dobrze zdrenowanym, znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia tej choroby. Zabiegi chemiczne są najbardziej skuteczne, jeśli przeprowadzi się je wkrótce po pojawieniu się pierwszych objawów –powstawania białego nalotu na górnej stronie liści, na młodych pędach czy kwiatach, co następuje najczęściej na przełomie czerwca i lipca. Nasilenie objawów choroby może być różne w różnych rejonach kraju, zależy ono również od przebiegu pogody w danym roku.

Do opryskiwania najlepiej stosować któryś z zalecanych aktualnie preparatów do stosowania na mączniaka prawdziwego. Opryskiwanie należy powtórzyć 2–3 razy co 10 dni, zmieniając preparaty. Należy zwracać uwagę, aby używane preparaty miały inną substancję czynną, zwiększa to bowiem skuteczność wykonanych zabiegów.

Odmiany:

  • 'Gravetye Beauty' - ma tulipanokształtne kwiaty długości około 6 cm, po pełnym otwarciu średnicy około 8 cm. Kwiaty na zewnątrz są purpurowe, a wewnątrz jaskrawoszkarłatne, aksamitne; zewnętrzne brzegi działek mają jasnoróżowy pas, wyraźnie widoczny w czasie otwierania się kwiatów. Po całkowitym otwarciu kwiaty są prawie płaskie z widocznymi czerwonymi pylnikami na białych nitkach.
  • 'Happy Diana' - sport odmiany 'Princess Diana'. Kwiaty średnicy 4–7 cm są ciemnoróżowe, złożone z 4 działek mocno wywiniętych na wierzchołkach; mają formę tulipanów liliokształtnych. Pręciki mają żółte pylniki na kremowobiałych nitkach.
  • 'Princess Diana' - ma kwiaty tulipanokształtne, długości około 6 cm. Działki na zewnątrz są prawie czerwone. Rozkwitając, odsłaniają wnętrze z jasnoróżowymi brzegami i jaskraworóżowym pasem biegnącym przez środek, z którym ładnie kontrastują żółte pylniki.

Clematis Texensis

Szczepan Marczyński